Pierwszy kesz nie został podjęty - Cmentarz wojenny nr 350 w Nowy Sączu - OP3FD5. Nie mogłem go odnaleźć. Nie wiem dlaczego, ale ludzie się wpisują dalej, a mnie się wydawało że pojemnik gdzieś odpadł... No nic, jest pretekst do odwiedzenia miejsca jeszcze raz.
Kościół wg legend miejskich ma przypominać język przebity gwoździem
Super wejście do kościoła
Jest i kesz
Do kolejnego znaleziska miałem kawałek. Po dotarciu na Most z lwami - OP3A82 podjąłem kesza w okamgnieniu.
Dobrze, że strażnik mnie nie zauważył :)
Kolejny niezaliczony kesz znajduje się na rynku - Rynek w Nowym Sączu - OP32CE obszukałem się jak nie powiem kto. Bez rezultatu. Za to widziałem i sfotografowałem wielką palmę przy ratuszu.
Ostatnia tradycyjna skrzynka okazała się najfajniejsza. Miejsce - Ruiny Zamku NS - OP3817 oddalone od ludzi, można spokojnie sobie obszukać i eksplorować bez żadnego "przypału". Znaleziona w niespełna kilka minut.
Kolejne dwie skrzynki to wirtuale, gdzie trzeba było sobie zrobić zdjęcie i odczytać tablicę.
Snuffer- "Wirtualny Nowy Sącz 1" - OP076A i Snuffer- "Wirtualny Nowy Sącz 2" - OP076C. Nic prostszego, tylko trzeba sobie zapisać te 2 i 10 słowo.
Marcin.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz